OOM: Dziewczęta o brąz, chłopcy o 5. miejsce
06.07.2012 | Adam Greczyło | Kadry wojewódzkie | Aktualności | Odsłon: 2375
Kadra dziewcząt odniosła trzecie zwycięstwo podczas Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży pokonując Dolny Śląsk 76:39 i z pierwszego miejsca awansowała do półfinału. Kadra chłopców odniosła pierwszą wygraną nad Śląskiem 71:59 i w sobotę zagra o 5. miejsce w turnieju.
OOM Dziewcząt: Dolnośląskie - Pomorskie 39:76 (7:22, 17:13, 3:23, 12:18) zobacz statystyki
Spotkanie z Dolnym Śląskiem decydowało o awansie do strefy medalowej. Pomorze mogło sobie pozwolić na 10 punktową porażkę. Dziewczyny na bok odrzuciły matematyczne dywagacje i po dobrym spotkaniu pewnie pokonały zespół Dolnego Śląska.
Pierwsza i trzecia kwarta zadecydowały o losach spotkania. Pierwsza odsłona wygrana przez nasz zespół 22:7, a trzecia 23:3. Dobra gra w obronie i aż 25 strat rywalek pozwoliły zespołowi Magdaleny Szymkiewicz i Lubow Szwecowej - Knap na trzecie zwycięstwo w turnieju. Rywalki fatalnie rzucały z gry notując zaledwie 28 procent skuteczności (15/54). Różnica wskaźnika eval 81:25 oddaje różnicę pomiędzy zespołami w tym meczu.
OOM Chłopców: Śląskie - Pomorskie 59:71 (14:29, 14:17, 17:13, 14:12) zobacz statystyki
Losy pierwszej czwórki rozstrzygnęły się już w czwartek. Zatem ostatnie grupowe spotkanie decydowało czy nasza drużyna zagra o 5 czy o 7 miejsce. Tradycyjnie zespół Marka Kiełczewskiego i Łukasza Króla rozegrał dobrą pierwszą kwartę (29:14). Aktywny w tym okresie gry był Wiktor Sewioł. Druga kwarta również wygrana przez nasz zespół i po 20 minutach gry na tablicy wyników było 46:28.
Już po 20 minutach udział w meczu zakończył Jakub Młyński, który musiał opuścić boisko za pięć przewinień. W trzeciej kwarcie kontuzji doznał Paweł Leszczyński, dołączając do tego kontuzjowanego Adama Grądziela nasza kadra do końca turnieju będzie grała w dziesięcio osobowym składzie.
W trzeciej kwarcie i na początku czwartej ambitna postawa zawodników Śląska pozwoliła im zmniejszyć prowadzenie naszej ekipy do 9 oczek. Końcówka meczu należała jednak do żółto - czarnych, którzy skutecznie odpowiedzieli na agresywną obronę Śląska i zwyciężyli zasłużenie 71:59.
Powiedzieli po meczu:
- Należy pogratulować naszemu zespołowi pierwszego zwycięstwa w turnieju. Jutro mecz o piąte miejsce z Dolnym Śląskiem. Smuci kolejna kontuzja, tym razem Pawła Leszczyńskiego. Wracając do meczu to zagraliśmy bardzo dobre spotkanie w pierwszej połowie. Dobre momenty w czwartej kwarcie kiedy rywal doszedł na 9 punktów, udało się odskoczyć ponownie na bezpieczny dystans. Indywidualnie należy wyróżnić zawodników, którzy do tej pory zdecydowanie mniej grali - Radosława Stykę, Kamila Samsona i Sławomira Paszkiewicza, którzy zagrali dobre spotkanie. Cieszy powrót do dobrej dyspozycji kapitana zespołu Damiana Ciesielskiego - podsumował spotkanie Bogdan Zamośny, członek Zarządu POZKosz, członek Rady Trenerów POZKosz.